Ally przepraszam cię. Ja też cię kocham. Jesteś najwspanialszą dziewczyną na świecie! Bardzo cię przepraszam. - W tym momencie Austin złapał mnie za podbródek i namiętnie pocałował. Nie trwało to jednak długo, ponieważ blondyn dostał sms-a. Treść brzmiała tak: ...
Oczami Austina:
Treść brzmiała tak: "Hej kochanie! Co tam u ciebie słychać? Słyszałam ostatnio, że zdradzasz mnie z tą... Ally. Ale to nic. Nie martw się, wybaczam ci. Nie mogę się doczekać kiedy się spotkamy. Bardzo za tobą tęsknie. Kocham cię-
Cała twoja..."- to chyba pomyłka, albo jakiś głupi żart, pomyślałem. Ally siedziała koło mnie i spoglądała na mnie z zaciekawieniem. W pewnym momencie spytała:
-Austin, co się stało? Kto napisał?
-A Dez. Chciał zaplanować jakiś męski wieczór.
-Aaa. Idziemy się przejść?
-Pewnie, z tobą zawsze i wszędzie- nie chciałem pokazywać po swoim zachowaniu Ally, że coś jest nie tak. Uśmiechałem się do niej, ale to było sztuczne. Bałem się. Bałem się kto to może być i co ja powiem Ally kiedy się o tym dowie? Jak ja jej to wytłumaczę? Przecież ja nawet nie wiem kto to może być. Pewnie jakaś fanka, chora psychicznie. No ale nic, na razie muszę udawać, że nic się nie stało, że wszystko jest w porządku. Muszę po prostu wymyślić jakiś plan, aby Ally mi uwierzyła, że ją nie zdradzam.
Oczami Ally:
Chodziłam z Austinem po oświetlonym terenie, wokół naszego hotelu. Austin chodził cały czas jakiś smutny i nieobecny. Nie wiem co się z nim dzieje. Pytałam go kilka razy, ale on nic nie odpowiadał. Był cały czas pogrążony w swoich myślach. Zaczynam się bać. W końcu po kilku pytaniach, odpowiedział mi na jedno z nich:
-Przepraszam Ally. Zamyśliłem się.
-Austin co się z tobą dzieje? Ostatnio cały czas o czymś myślisz, coś ci nie daje spokoju. Ciągle chodzisz jakiś smutny i nieobecny. Jeżeli ci chodzi o naszą ostatnią rozmowę dotyczącą twojej kariery, to wiedz że nic się nie zmieni. Poradzimy sobie, nie zostawię cię samego na lodzie.
-Dziękuje ci Ally
-Za co mi dziękujesz?
-Za to, że jesteś przy mnie. Pamiętaj, że zawsze cię bardzo kochałem, kocham i kochać nie przestanę.
-Austin dlaczego mówsz jakbyś się ze mną żegnał?-trochę się przestraszyłam- przecież ja wiem, też cię kocham- powiedziałam i przytuliłam się do blondyna. Zrobiło się ciemno, postanowiliśmy wracać do hotelu. Gdy wróciliśmy, nie było jeszcze naszych przyjaciół. Pewnie jeszcze gdzieś byli. Mieliśmy jeszczę trochę czasu dla siebie, lecz Austin powiedział, że jest zmęczony, idzie wziąść prysznic i idzie spać. Bardzo mnie zdziwiło jego zachowanie, nigdy tak się nie zachowywał, zawsze się cieszył, że mamy czas tylko dla siebie. Poszedł do swojego pokoju, który dzielił z Dezem i tak jak mówił poszedł do łazienki. Ja siedziałam w swoim i mojej przyjaciółki, czytałam gazetę. W pewnym momencie przypomniało mi się, że zostawiłam swój telefon u chłopkaków w pokoju. Poszłam więc w tym kierunku. po drodze spotkałam moich rozbawionych przyjaciół. Weszliśmy więc do Deza pokoju. Gdy weszliśmy Austin się jeszcze kąpał. Ja nie chciałam im przeszkadzać, więc szybko zabrałam mój telefon, niestety ale przez przypadek strąciłam na podłogę jakiś inny telefon. Był to telefon Deza?! On podszedł i szybko go podniósł, mówiąc:
-O dzięki Ally. Znalazłaś mój telefon, nie mogłem go znaleść, wszędzie go szukałem. Myślałem, że go zgubiłem
-Zaraz, zaraz. To ty go nie miałeś przy sobie jak byłeś razem z Trish?
-No nie miałem, cały czas leżał tutaj a co?
-A nieważne, to ja wam nie pszeszkadzam idę do naszego pokoju- te słowa skierowałam w kierunku Trish. Bardzo mnie zabolało to, że Austin mnie okłamał. Gdy wychodziłam z pokoju, zauważyłam, że na szafce przy drzwiach leży telefon Austina. Wiem, że to złe, ale nie wytrzymałam, muszę się dowiedzieć prawdy...
Oczami Austina:
Właśnie wyszłem z łazienki. Dez i Trish już wrócili, siedzieli na łóżku i się wygłupiali. Ja chciałem jeszcze pójść do Ally, przeprosić za moje zachowanie, powiedzieć jej prawdę i mocno do siebie przytulić. Poczuć jej ciepło. Doszłem do wniosku, że lepiej niech się ode mnie dowie prawdy, niż w jakiś okrutny sposób. Gdy wychodziłem zauważyłem, że nie ma mojego telefonu. Dez powiedział mi, że była tu Ally i pytała się o jego telefon. Ja tylko krzyknąłem:
-O nie!- i pobiegłem jak najszybciej umiałem, do pokoju dziewczyn. Gdy biegłem, dopiero teraz zrozumiałem jaki popełniłem błąd nie mówiąc Ally prawdy. Gdy weszłem do pokoju, chciałem się zabić, ponieważ zobaczyłem tam...
Bardzo dziękuje za ten jeden komentarz, który pojawił się pod rozdziałem 5. Dla mnie to bardzo ważne. Ale nie będę nalegać, jeśli ktoś po prostu nie chce komentować. Rozumiem. Ale zrozumcie też mnie dla mnie to: komentarz=
motywacja. No ale nic nie będę się rozpisywać. Następny rozdział w piątek.
A teraz:
Liebster Awards
Naprawdę, bardzo ale to bardzo dziękuje za nominację nie spodziewałam się tego. Dla mnie to naprawdę niezwykła wiadomość i duża motywacja.
1.Za co lubisz Rossa lub Laurę?
- Za co ich lubię? Hmm, Ross świetnie tańczy i śpiewa, a Laura jest bardzo fajna i sympatyczna2.Dlaczego zaczęłaś/eś pisać bloga?
- Zaczęłam pisać, ponieważ zaczęłam czytać inne blogi, to mnie zainspirowało i jakoś tak wyszło. Chciałam sprawdzić swoje siły, no i po prostu lubię ten serial oraz tych aktorów
3.Co cię motywuje?
-Liczba wejść, oraz oczywiście komentarze, których jest bardzo mało
4.Twoje motto?
-Mam dwa pierwsze to: "Choroby są po to, by nam przypominać, że nasz kontrakt z życiem może być w
każdej chwili unieważniony" a drugie to: "Trenuj do końca, do upadłego, bo życie to walka, by zdążyć do czegoś"
5.Jaką porę roku lubisz?
-Lubię wszystkie, ale najbardziej chyba jesień
6.Jaką gwiazdę oprócz RL i LM lubisz?
-Rydel Lynch i Maię Mitchell
7.Ile masz lat?
-14
8.Co najbardziej lubisz w swoim blogu?
-Hmm... właściwie to nie wiem. Ale chyba to, że mogę się podzielić moimi wymysłami z innymi
9.Czy masz jakąś ulubioną piosenkę R5?
-Tak mam dwie: Pass Me By i Loud
10.Jaki masz model telefonu?
-Huawei Y300-0100, z przodu czarny, biały z tyłu
11.Czy ktoś pomaga ci w prowadzeniu bloga?
-Nie
Nominacje:
http://r5-and-raura-time-to-love.blogspot.com/
http://when-i-fall-in-aia.blogspot.com/
http://by-me-valentine-auslly-story.blogspot.com/
http://ross-and-laura-lovestory.blogspot.com/
http://ausllylovestory.blogspot.com/
http://auslly-story.blogspot.com/
http://story-about-auslly.blogspot.com/
http://ross-laura-story-of-love.blogspot.com/
http://raura-love.blogspot.com/
http://i-hate-you-or-love-you.blogspot.com/
http://opowiadania-o-austinie-i-ally.blogspot.com/
Moje pytania:
1.Dlaczego założyłaś/-eś swojego bloga?
2.Ulubiony kolor?
3.Jak masz na imię?
4.Twoja ulubiona gwiazda telewizyjna?
5.Ulubiony zespół i jego piosenka?
6.Twoje motto życiowe?
7.Czy wzorujesz się na kimś, jeśli tak to na kim?
8.Co motywuje cię do pisania?
9.Twoje hobby?
10.Twoje najpopularniejsze cechy charakteru?
11.Co jest najważniejsze w twoim życiu?
Jeszcze raz bardzo dziękuje za nominacje <3
Super rozdział czekam na kolejny. Mam jedną prośbę... pisz trochę dłuższe :P <3 :3
OdpowiedzUsuńDziękuje. Postaram się pisać trochę dłuższe.
UsuńNominowałam cię do Liebster Awards :)
OdpowiedzUsuńSzczegóły na moim blogu http://you-can-come-to-me-love.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNominowałam cię do „Libster Blog”. Więcej informacji na http://austinandallyhateorlove.blogspot.com/